|
Veg - Wegetarianizm / Weganizm
Forum dla Weg(etari)an
|
Jedzonko witariańskie dla dziecka |
Autor |
Wiadomość |
rawgosia
Pilny Veg


Posty: 42
|
Wysłany: 2010-02-18, 02:02
|
|
|
Poli, rawgosia to strona o mojej osobistej wycieczce. Moje dzieci niekoniecznie jedza dokladnie to co ja. Syn Odys wlasciwie niedawno sie wyprowadzil, juz dorosly, ale wczoraj byl w domu i zrobil sobie bananowe "smoothie", jego ulubione (oprocz jablek) jedzenie. Oczywiscie dzieci ekperymentuja, ale twierdza ze najlepiej sie czuja na owockach. Uwazam ze takie eksperymenty sa pozyteczne, bo same moga sie przekonac jaka jest roznica pomiedzy gotowanym i swiezym jedzonkiem. Na surowym czuje sie jak zlotko, a na gotowanym to zaraz jakies problemy.
Dzieci uwielbiaja moje przepisy, wiec nie mam problemow z zacheta. Bananowe "smoothie", owocowa galaretka, rozne proste ciasta, placki bananowe, nawet cukierki do zucia, Owoce to podstawa oczywiscie. Dzieci lubia smaczne owoce, to spontaniczny odruch, bo czlowiek to biologicznie owocozerca. W domu na talerzach duzo owocow, w lodowce zawsze jakies ciasto. A jak mnie dzieci poprosza, to im robie warstwowy deser (lodowo-budyniowy z bananow z owocami). Na mojej stronie jest wiele wyprobowanych przepisow, wlozylam na youtube te ulubione. Wiec je polecam.
Takze znam osobiscie inne "surowe" dzieci ktore sa zdrowiutkie i szczesliwe na surowej diecie. Duzo smacznych owocow, proste przepisy (dzieci nie cierpia za duzo mieszania), i usmiech (zamiast zrzedzenia) dziala swietnie.
Gosia |
_________________ rawgosia.com |
|
|
|
 |
Elizeusz
Ostoja Wiedzy Elizeusz


Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Posty: 420 Skąd: kraków
|
Wysłany: 2010-02-18, 07:28
|
|
|
Jeżeli dziecko chce krowie mleko wydaje mi się że należy mu je podać. Oczywiście takie z dobrych zródeł. Widać że dzieciak nie bardzo się odnajduje w diecie co wynika z komentarzy jakie słyszałaś. Pogadaj z nim zapytaj czego oczekuje co lubi jakie ma smaki. Dołożenie orzechów i zbóż jest bardzo dobre. Może mały polubi mleka z orzechów lub z kiełkowanego owsa. |
|
|
|
 |
Poli
Veg nad Vegami


Posty: 167 Skąd: Dania
|
Wysłany: 2010-02-18, 13:02
|
|
|
Gosia, o jakiej galaretce mowisz i o o jakich cukierkach
Wczoraj po wieczornym grzebaniu w necie znalazlam tanie ziarna chcia , jako zrodko wit B, i zakupilma 2 kilogramy , byla promocja , wiec skorzystalam.
Jak widac z moim dzieckim mam ciezki orzech do zgryzienia, i ciezko go zadowolic, zrobilam ostatnio czekoladowa tarte zjadl dwa razy , a za trzecim powiedzial, ze jednak nie chce jej jesc, poniewaz jest jakas za slodka i chyba dodalam do niej czegos dziwnego .
Elizeusz, moje dziecko ma jedne oczekiwania: schabowy , ziemniaki , rosol i rano mleko z platkami kukurydzianymi , to szkola mojej babci i tak jak jade do rodziny na swieta to dostanie to co che, nawet cole i reszte smieci .
A juz probowlam z mlekami orzechowymi i powidzial, ze to nie jest prawdziwe mleko, prawdziwe mleko jest tylko od krowy i koniec, nie chce pic ale planuje kupic ten czajnik do robienia mleka, to moze jak zrobi sam, samo sie podgrzeje i zrobi to polubi.
Ale tak szczerze to i tak jest lepiej niz bylo powiedzmy rok temu, wtedy tylko jadl marchewke i ogorka i nic wiecej, a teraz je prawie wszystko.
Widze, ze czeka mnie ciezka droga
Szkoda ,ze nie ma wiecej dzieci na surowej diecie , jakis czas temu kupilam ksiazke z anglii o odzywianiu dzieci i troche mnie rozczarowla, autorka pisze fajnie o witaminach , mineralach itd, ale wieskzosc przepisow opiera sie glownia na superfoodach i tu mam na mysli maca, lucuma itd i sa uzywane w bardzo duzych ilosciach, czyli jest malo swiezego jedzenia dla dziecka, wiekszosc to z dehydratora i czesto sa dosc skomplikowane, wiec pracujac i normalnie funkcjonujac nie znajdzie sie czasu na takie cuda:
http://www.shazzie.com/divinity/evies_kitchen/
Cholera zaśmieciłam watek , chyba trzeba bedzie utworzyc nowy...... |
|
|
|
 |
Elizeusz
Ostoja Wiedzy Elizeusz


Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Posty: 420 Skąd: kraków
|
Wysłany: 2010-02-18, 18:32
|
|
|
Superfoodsy nie są wymagane gdy dieta jest różnorodna i skalda się ze świeżych owoców jarzyn zbóż oraz orzechów i strączkowych czy obecnie bobowych Ludzie reklamują te pokarmy jak maca i inne bo to są sprawy pieniędzy również. Nadmiary minerałów oraz witamin są również niebezpieczne.
Co do małego powolutku go przyzwyczajaj ale nic na siłę. Chce jeść nabiał nie zabraniaj mu tego. W odpowiednich ilościach będą ok. Lepiej uważać na cole i takie słodkie napoje i inne.
Powodzenia |
|
|
|
 |
rawgosia
Pilny Veg


Posty: 42
|
|
|
|
 |
Poli
Veg nad Vegami


Posty: 167 Skąd: Dania
|
Wysłany: 2010-02-19, 22:05
|
|
|
Gosia i Elizeusz dzieki za rady i linki Malymi kroczkami i mam nadzieje, ze jakos to bedzie. Elizeusz co do nabialu, to caly czas kupuje od znajomego jajka, ktory trzyma pare kur, poniewaz moje dziecko bardzo je lubi, wiec i tak staram sie nie byc zbyt wymagajaca i daje mu czas do zmiany przyzwyczajeń |
|
|
|
 |
Mad
Mały Veg permakultur artman

Posty: 18 Skąd: Prowincja
|
Wysłany: 2010-04-12, 23:24
|
|
|
Gosiu czemu nie piszesz bloga też w języku polskim?
Masz może jakąś rade jak zrobić chleb bez dehydratora i czy można zastąpić go polską suszarka z opcją temperatury 40 stopni C?
Ja robię słodycze dla dzieci na bazie bananów, żurawin, kokosa, sezamu i dodatkiem kakao(niestety nie surowego) i wystawiam na słońce na razie jest niezbyt gorąco więc wychodzi RAW
ale bardzo marze od dehydratorze, który niestety w Polsce nie jest dostępny
Wielki podziw dla Twojej kuchni i tego jak dbasz o rodzinę:) |
Ostatnio zmieniony przez Mad 2010-04-12, 23:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
krzysztof
Veg Do Potęgi

Pomógł: 54 razy Posty: 2902
|
|
|
|
 |
Poli
Veg nad Vegami


Posty: 167 Skąd: Dania
|
Wysłany: 2010-04-13, 10:23
|
|
|
Mad, zawsze zamiast deh. mozna uzyc zamrazalki, albo jesli dodamy oleju kokosowego, lub jeszcze lepiej kakaowego to w lodowce bardzo ladnie "zetnie sie". |
|
|
|
 |
xsurawkax
Veg nad Vegami

Pomógł: 1 raz Posty: 189
|
|
|
|
 |
Brukselka
Mały Veg


Wiek: 31 Posty: 4
|
Wysłany: 2010-06-06, 16:19
|
|
|
http://www.thegardendiet.com/
-poszukaj tutaj, to jest strona witariańskiej rodziny, z tego co wiem ich dzieci od urodzenia są na witariańskiej diecie; na pewno znajdą się tam jakieś przydatne informacje.
http://thenatch.com/ebooks.html
-tutaj mają ebooki, jak widać jest "Raising Raw Kids", można kupić za 10 dolców. |
_________________ No hell below us
Above us only sky |
|
|
|
 |
Alispo
Veg Do Potęgi

Pomogła: 16 razy Wiek: 39 Posty: 3462 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
 |
krzysztof
Veg Do Potęgi

Pomógł: 54 razy Posty: 2902
|
|
|
|
 |
krzysztof
Veg Do Potęgi

Pomógł: 54 razy Posty: 2902
|
Wysłany: 2013-04-19, 03:51 Re: Jedzonko witariańskie dla dziecka
|
|
|
Cześć
ŹRÓDŁA WAPNIA DLA WITARIAŃSKICH DZIECI
http://www.surawka.webd.p...d=373&Itemid=18
Wegańskie dziecko na diecie RAW - Faychesca Graham
http://weganizm.blox.pl/2...sca-Graham.html
http://weganizm.blox.pl/h...21.html?1001038
Cytat: | Nasza siedmioletnia córeczka lubi jeść surowe owoce, warzywa, orzechy i nasiona. Co w tym dziwnego? Absolutnie nic! Tylko że ... jest to jej jedyne jedzenie, od kiedy przestała ssać mleko matki. Może dziwne w tym jest to, jeśli w ogóle jest w tym coś dziwnego, że dla naszej córki jedzenie surowych owoców, warzyw, orzechów i nasion jest doskonale normalne. Musieliśmy również bardzo dogłębnie wyjaśnić jej, dlaczego niektórzy ludzie wybierają inny rodzaj pożywienia.
Kiedy Faychesca była malutka, uwielbiała karmić kaczki na pobliskim stawie. Kupowaliśmy za kilka centów bochenek "starego" chleba w miejscowym sklepie i karmiliśmy nim ptaki, które całkowicie polegały na ludziach, którzy im przynosili coś, co Faychesca nazywała "ptasie jedzenie".
Pewnego dnia Faychesca zauważyła kogoś jedzącego kanapkę i zapytała, dlaczego ten pan je ptasie jedzenie. I tak zaczęła się edukacja naszej córki w dziedzinie etycznego weganizmu, włącznie z tolerancją względem wyborów żywieniowych innych ludzi.
Nauczyliśmy jej naszych wartości moralnych, używając wyrażenia "w naszej rodzinie" - jako metody kształtowania naszych wyborów. Wyjaśniliśmy jej, że my oboje zostaliśmy wychowani jedząc wszystko, ale z czasem okazało się, że weganizm, a ściślej surowy weganizm, był dla nas faktycznie najlepszy.
Faychesca zaczęła dostrzegać, że znajome dzieci często jadły pokarmy jej nieznane, również jej koleżanki i koledzy zauważyli jedzenie Faychesci.
Szczerze mówiąc, dla żadnego z dzieci nie stanowiło to naprawdę wielkiej różnicy, z tym wyjątkiem, że wielu jej przyjaciół chciało jeść jedzenie Faychesci zamiast swojego. Ona sama świetnie wygląda i jest bardzo zadowolona z jedzenia, na którym się wychowuje.
(Oczywiście, jako rodzice, nauczyliśmy się robić zdrowsze wersje ciastek, tortów, ciast i innych wymyślnych potraw, podobnych do tych, jakie jedzą koledzy Faychesci, z tym, że są one wykonane głównie z owoców i orzechów.)
Bycie wegańską rodziną raw wydaje nam się zupełnie normalne. W ten sam sposób, jak niektóre dzieci są wychowywane zgodnie z zasadami różnych religii i istnieje wiele diet, do których rodziny stosują się bardzo ściśle.
Dzieci szybko uczą się, że prawie każda kultura odżywia się unikalnymi pokarmami, i my to często podkreślamy, ale nigdy nie wyśmiewamy innych. Restauracje zwykle serwują to, co w danej kulturze najczęściej się jada. Nauczyliśmy naszą córkę, że surowy weganizm jest w jakimś sensie inną kulturą, z której ona może być dumna i Faychesca czuje się bardzo dobrze jako ktoś wyjątkowy.
Jako rodzice, obserwujemy jej zdrowie, samopoczucie i rozwój, i jesteśmy całkowicie usatysfakcjonowani. |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|